Na stare
lata, wiedz to przyjaciółko,
istotną
częścią mej mowy...kółko.
Tym
kółkiem wielu do siebie zrażam,
gdy jedno
zdanie w kółko powtarzam,
a potem
wcale nie jest mi miło,
gdy
słyszę: "przecież to już mówiłaś".
Tak to właśnie
częstą przypadłość wieku późniejszego trafnie i dowcipnie ujęła Krystyna Królikowska. Polecam refleksji.
Obraz
Piyapong Saydaung z Pixabay
No i co z tego że "już to mówiłam"?
OdpowiedzUsuńPrzecież zawsze można powtórzyć. Wszyscy powtarzają. Nie tylko ci, którzy zapominają.
Pozdrawiam serdecznie
Ja nawet te same ksuążki czytam wielokrotnie. Bo lubi się to, co znane.
UsuńTo prawda, sami wśród bliskich powtarzamy te same historie, słuchamy tych samych historii i co z tego?
OdpowiedzUsuńZa każdym razem jest inaczej, znajdują się nowe szczegóły, wszyscy się śmieją i jest O.K.
Ja nawet lubię takie powtórzenia, bo dzięki temu lepiej cudze historie pamietam.
OdpowiedzUsuńJuż to mówiłam ale powiem jeszcze raz - pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńA więc nie mam się czym przejmować?
OdpowiedzUsuń